Spoiler:
Po pomoc do Magdy Gessler zgłosiły się restauracje z całej Polski. Nie rozumieją co poszło nie tak, i nie potrafią poradzić sobie z kryzysem. Magda przyjeżdża na 4 dni i zakasuje rękawy. Staje się na ten czas szefem restauracji. Obserwuje i analizuje sytuację i problem. Zagląda do garnków, patrzy na ręce kucharzom, próbuje potraw, testuje umiejętności kelnerów, sprawdza higienę pracy. A potem przystępuje do działania. Nie toleruje sprzeciwu. Mówi wprost co jest nie w porządku. Tu nie ma miejsca na delikatne uwagi. Często jej opinie i zachowanie budzi agresję i bunt pracowników i właścicieli. Ale Magda to twardy szef. Na dwa dni zamyka restaurację i wprowadza zmiany: stwarza nowe menu, uczy kucharza kilku sztuczek, a nawet zmienia wygląd lokalu. I zagania naburmuszony zespół do pracy. Czy pot i łzy się opłacą? Czwartego wieczoru następuje uroczyste, ponowne otwarcie restauracji, podczas którego sprawdzony zostaje jej nowy image. Czy goście wyjdą z pełnymi brzuchami i zadowoleniem na twarzy? Czy zespół będzie się trzymać nowych reguł i wskazówek, które dostali? I najważniejsze czy restauracja wyjdzie na prostą? Po dwóch tygodniach Magda wraca, by zobaczyć jakie poczyniono postępy.