xxxcytrynaxxx napisał:

o Boże i co z tego....?!

wydają się przesympatyczni a to że ktoś nie jest dobry z polskiego nie świadczy o tym że jest kompletnym idiotą. Ja akurat z polskiego nie mam problemów ale jak ktoś zapytał by mnie o np. twierdzenie Pitagorasa to miałabym ogromny problem z odpowiedzią. A kończę w tym roku gimnazjum i powinnam wiedzieć takie rzeczy.

Wnioskując, może po prostu ani Julce ani Filipowi nie leży ta dziedzina nauki.

Wiesz co może masz rację, ale Filip studiował aktorstwo, a żeby skończyć te studia to te podstawy trzeba znać. Wiem coś o tym, bo mój kolega to studiuje. A co do Julki to ona dwa lata temu pisała maturę. Nie wiem jakim cudem ją zdała, bo to są akurat podstawy i powinna to wiedzieć

Ja też ich lubię, bo są słodcy. Ale to ich nie usprawiedliwia.

nie wiem czy matura z polskiego jest obowiązkowa...a jeżeli tak to Julia powinna znać odp na to pytanie.
A może ona po prostu głośno myślała i my coś źle zrozumieliśmy. Ale ja się na razie nie wypowiadam bo oglądałam tak przelotnie pare minut ale mam nagrane więc będe oglądac

Ja też ich bardzo lubię ale uważam, że niewiedza na temat której książki bohaterem był Tomasz Judym a której książki Antek Boryna to faktycznie żenada. Co do Rafał Olbromski to sama nie znałąm odpowiedzi na to pytanie, 2 lata temu skończyłam liceum, spokojnie zdałam amturę ale o takim bohaterze słyszałam pierwszy raz w życiu. W tym wypadku im się nie dziwię. A co do pieniędzy, to cieszę się że udało im się coś wygrać ale uważam że zawsze mogli więcej pieniędzy zdobyć.

bonitaprincesa napisał:

xxxcytrynaxxx napisał:

o Boże i co z tego....?!

wydają się przesympatyczni a to że ktoś nie jest dobry z polskiego nie świadczy o tym że jest kompletnym idiotą. Ja akurat z polskiego nie mam problemów ale jak ktoś zapytał by mnie o np. twierdzenie Pitagorasa to miałabym ogromny problem z odpowiedzią. A kończę w tym roku gimnazjum i powinnam wiedzieć takie rzeczy.

Wnioskując, może po prostu ani Julce ani Filipowi nie leży ta dziedzina nauki.

Wiesz co może masz rację, ale Filip studiował aktorstwo, a żeby skończyć te studia to te podstawy trzeba znać. Wiem coś o tym, bo mój kolega to studiuje. A co do Julki to ona dwa lata temu pisała maturę. Nie wiem jakim cudem ją zdała, bo to są akurat podstawy i powinna to wiedzieć

Ja też ich lubię, bo są słodcy. Ale to ich nie usprawiedliwia.

A może po prostu zapomnieli mi tez się wiele razy zdażyło , ze wykułam np. wszystko o średniowieczu z polaka na sprawdzian i dostałam 5 , a za 2 dni jak byś mnie spytała to już nic nie pamiętam . Ja ich rozumiem !!!

Ale się czepiacie Oni mają prawo nie pamiętać takich rzeczy Na co komu wiedzieć kto jest bohaterem np. "Popiołów", powiedzcie sami czy w życiu codziennym przydaje się Wam to do czegoś? (no chyba, że ktoś polskiego uczy w szkole hehe)
Pozdrawiam wszystkich, którzy nie marnowali czasu na czytanie lektur, tylko przeznaczali go na nauczenie się czegoś przydatnego w życiu

bonitaprincesa napisał:

Żenada roku Julia Kamińska zrobiła Tomasza Judyma bohaterem "Lalki", a Filip Bobek nie wiedział kim był Rafał Olbromski. Każdy kto zdawał maturę powinien wiedzieć, że Tomasz Judym to bohater "Ludzi bezdomnych", a Rafał Olbromski to bohater "Popiołów". "Popioły" również wyreżyserował Wajda, więc Filip - absolwent Akademii Teatralnej powinien posiadać taką wiedzą. Najbardziej zbulwersowało mnie to, że Julka upierała się co do prawdziwości swoich idiotyzmów. Ponadto ani Julka ani Filip nie wiedzieli że Antek Boryna był bohaterem"Chłopów". WNIOSEK jeden aktorzy mądrością nie grzeszą i ośmieszyli się przed całą Polską.

Wiesz żenadą było by to zeby sie wychwalali jacy oni to uczeni są a wyszło by ze to pustaki jakich mało. To był czysty spontan w ich wykonaniu, oni sie nie przygotowywali do tego programu, po prostu poszli i odpowiadali na to co wiedzieli a wiesz bedąc aktorem nie musisz wiedziec ile to 2+2 bo tego w filmie nikt cie nie pyta . Ważne ze wygrali pieniażki dla dzieciaków, liczy sie gest a nie wiedza.

ja tez uwazam ze wcale niepotrzebnie sie czepiacie lektury czyta sie raz w zyciu(o ile w ogole sie czyta) i nikt nie uczy sie ich bohaterow na pamiec. ja sama lubilam czytac ksiazki ale jak by mnie ktos zapytal kto wystepowal np w "popiolach" to tez bym miala wielki problem bo mature pisalam 5 lat temu a z j.polskim nie mam w ogole do czynienia w moim zawodzie takze ja to rozumiem i wcale nie uwazam tego za zenade!